Jak współpracować z Chińczykami

Okazuje się, że Chińczycy coraz więcej i częściej inwestują w Polsce. Warto zatem wiedzieć jak zachowywać się na spotkaniach z potencjalnymi partnerami z Chin. – A różnic kulturowych między Polakami, a Chińczykami jest naprawdę dużo – zauważa Tingting Liu z SCC Chinatown Jaworzno, która od 8 lat mieszka w Polsce i na co dzień współpracuje zarówno z rodakami, jak i Polakami.

Pierwszy kontakt bez wejścia smoka

Polacy często powtarzają, że „pierwsze wrażenie jest najważniejsze”. Chińczycy mają na ten temat nieco odmienne zdanie i zanim podejmą jakiekolwiek wiążące decyzje na temat ewentualnej współpracy, muszą poznać swoich partnerów i nabrać do nich zaufania. Co nie oznacza, że nasze pierwsze spotkanie z przedstawicielami Kraju Środka jest zupełnie bez znaczenia.

- Jeśli chcemy nawiązać współpracę z Chińczykami często musimy uzbroić się w cierpliwość i być przygotowanym nawet na kilka spotkań. Jest kilka ważnych elementów, na które musimy zwrócić uwagę na pierwszym z nich. Po pierwsze Chińczycy niekoniecznie witają się podając sobie dłoń. Jeśli jednak decydują się na taki gest, wykonują go pierwsi. Podczas podania ręki nie powinno się patrzyć Chińczykowi prosto w oczy, zdecydowanie lepiej opuścić nieco wzrok. Taki uścisk może potrwać nawet do 10 sekund, ale jest on delikatny. Uścisk a’la Schwarzenegger może zostać źle odebrany. Nie ma także zwyczaju całowania kobiety w rękę – wyjaśnia Tingting Liu.

Bardzo ważne jest, aby na takie spotkanie wziąć ze sobą zestaw wizytówek. – Podajemy ją trzymając karteczkę w obu rękach, a nie jednej. Po otrzymaniu wizytówki od Chińczyka, także trzymamy ją w obu rękach i czytamy zawarte na niej informacje. Wzięcie i odstawienie od razu wizytówki na bok jest nie na miejscu – zdradza asystentka zarządu SCC Chinatown Jaworzno.

Przedstawiciele Kraju Środka dokładnie analizują informacje zawarte na wizytówce, chcą jeszcze przed rozmową wiedzieć z kim mają okazję się spotkać, jaką ta osoba pełni funkcję, czy jaką reprezentuje firmę. Dla zaplusowania warto przygotować wizytówkę także w chińskim języku.

Jedzenie konsumuj pałeczkami

Jeśli zdobędziemy już biznesowe zaufanie naszych partnerów z Chin, wielce prawdopodobne, że spotkamy się na bankiecie, obiedzie, czy też lunchu. I tutaj również przyda nam się kilka praktycznych rad.

- Na bankietach organizowanych przez Chińczyków zawsze jest nawet od 20 do 30 potraw. Nie wypada nam nie spróbować każdej z nich. Jak wiemy Chińczycy jedzą za pomocą pałeczek, dlatego warto opanować tę sztukę przed spotkaniem w restauracji. Zdecydowanie odradzam wbijanie pałeczek pionowo w potrawę, to kojarzy się przedstawicielom Kraju Środka z kazidełkami, które w taki sposób wkłada się do kadzielni w świątyniach, chodzi o to aby uszanować duchy przodków – opowiada Tingting Liu.

Co ciekawe, to co u nas jest jest szczególnie uznawane za niekulturalne przy stole, u Chińczyków oznacza wręcz zachwyt. Głośne konsumowanie zwłaszcza zupy sugeruje, że potrawa najzwyczajniej nam bardzo smakuje. – Generalnie Chińczycy uwielbiają przy stole zachwycać się nad potrawami, które konsumują. Mogą o jedzeniu rozmawiać prawie przez całe spotkanie, natomiast o sprawach biznesowych nie rozmawiają podczas posiłku w ogóle, tylko pod koniec spotkania, często przy dobrym trunku– dodaje Tingting Liu.

A po bankiecie, czy też lunchu Chińczycy... po prostu się rozchodzą. Jeśli podczas spotkania nie poruszono spraw biznesowych, nie należy się o nie dopominać. To znaczy, że będą one poruszone przy następnej okazji.

Klasyczny strój i butelka dobrego koniaku

Co kraj, to obyczaj – także jeśli chodzi o dress code. Zatem jak ubrać się na spotkanie biznesowe z partnerami z Chin? Standardy są podobne do tych panujących w Polsce. W przypadku mężczyzn najlepsza jest kombinacja składająca się z ciemnego garnituru, białej koszuli oraz stonowanego krawatu. Także kobiety ubierają się w ciemne stroje i jaśniejsze koszule. Latem kiedy w Chinach jest bardzo wysoka temperatura, mężczyźni rezygnują z marynarek i ich strojem biznesowym staje jasna koszula z krótkim rękawem.

- Podczas spotkań biznesowych Chińczycy lubią obdarowywać się prezentami, które ułatwiają kontakty służbowe. Prezentów nie powinno się jednak otwierać w obecności drugiej osoby, aby w razie nietrafionego upominku zachować twarz. I tutaj ważna uwaga – zbyt drogi prezent może zostać odebrany jako łapówka, ale z kolei zbyt tani może obrazić odbiorcę. Nie polecam jako prezentu wręczać zegarka, wymowa „dać zegrar” brzmi podobnie do „żegnać się ze zmarłą osobą”. Mężczyznom w żadnym wypadku nie wręczamy zielonych nakryć na głowę, ponieważ jest to symbolem „zdradzanego męża”. Najlepiej postawić na wieczne pióro, zagraniczne papierosy albo butelkę dobrego koniaku – mówi asystentka zarządu SCC Chinatown Jaworzno

Jedno z największych centrum handlu hurtowego w środkowej Europie współpracuje z około 200 Chińczykami oraz 100 Polakami. – Muszę przyznać, że na początku nasze relacje były dosyć zabawne, ale po kilku miesiącach przyzwyczailiśmy się do siebie i można rzecz, że znamy się jak „łyse konie” - kończy z uśmiechem Tingting Liu.

Źródło: Chinatown Jaworzno/Agencja Formind